Strona 1 z 2

Hak w Zastavie 1100p

: 12 gru 2014, 14:32
autor: KubuS
Dział chyba odpowiedni, bo w sumie hak to dodatek :-P
Mianowicie, ma ktoś zamontowany hak w Zastavie? Jak jest mocowany?
Zastanawiam się, czy ciągnięcie przyczepy nie przyczyni się do naciągania budy, bo w sumie konstrukcja auta nie jest jakoś wielce sztywna. Skoro przód się naciąga od samej jazdy, to czy z tyłem nie będzie podobnie po zamontowaniu haka?

: 12 gru 2014, 18:18
autor: Marcelek
hak montowany jest pod zderzak

: 12 gru 2014, 20:16
autor: KubuS
Tylko pod te dwa punkty? Znalazłem kilka fotek ale strasznie niewyraźnie to widać.. wydaje się jakby był jakiś trzeci punkt gdzieś na dole. A ma ktoś u siebie?

: 12 gru 2014, 20:57
autor: Marcelek
trzeci punkt u mnie to miejsce lewarowania nadwozia

: 17 gru 2014, 17:24
autor: KubuS
Marcelek, a miałeś okazję ciągnąć coś swoją Zochą? ;-)

: 17 gru 2014, 20:52
autor: Marcelek
nie, choć miałem kretyński pomysł ciągnięcia nią nadwozia Poloneza na lawecie, ale wtedy trafił mi w łapy Polonez Atu z hakiem więc nie mordowałem staruszki

: 18 gru 2014, 00:36
autor: KubuS
Całe szczęście :-D Będę musiał przemyśleć jeszcze wszystkie za i przeciw co do haka.. ciekaw jestem jak ona by zniosła ciągnięcie Niewiadówki.

: 18 gru 2014, 06:31
autor: Marcelek
słabo

: 19 gru 2014, 00:17
autor: roźek
ja ciągałem i nic się nie stało

: 19 gru 2014, 10:36
autor: JurekC
Ja też ciągnąłem parę razy dużą Niewiadówkę z hamulcem najazdowym i nic się nie stało. Teraz czasami podczepiam towarową i jest ok.
Jak nie zapomnę to wrzucę wieczorem jakieś zdjęcia mocowania haka. Środkowy punkt mocowania na pewno wzmocniłem śrubami na wylot do bagażnika.

: 20 gru 2014, 13:32
autor: KubuS
Wychodzi na to, że jakieś okresowe ciągnięcie nie powinno jej nic zrobić. Hmm.. może warto będzie rozejrzeć się za hakiem i wbić podczas rejestracji.
jurcie, jakbyś miał chwilę, to podrzuć te zdjęcia. Byłbym bardzo wdzięczny ;-)

: 30 gru 2014, 18:21
autor: JurekC
Tak to wygląda w praktyce

: 31 gru 2014, 00:21
autor: KubuS
Pięknie dziękuję za zdjęcia :-) Szczerze mówiąc myślałem, że jest to trochę bardziej zaawansowane :-P

: 19 sty 2015, 00:52
autor: Piotrek-FSO
Wszystko zależy od tego, jaki jest hak. Generalnie najczęściej spotykany hak jest taki, jak pokazał Jurcie.

W Zastavie, którą naprawiam pewnemu starszemu Panu, hak jest bardziej rozbudowany. Ma on jeszcze orurowanie puszczone pod zbiornikiem i resorem do przodu. Od środka jest to przykręcone na spory płaskownik i dwie śruby. Według dowodu rej. auto ma uciąg rzędu 850kg.
W dwóch autach spotkałem się z takim hakiem.

Ale jeśli chodzi o pomysł z ciągnięciem niewiadówki (jak się domyślam n126), to nie radzę, bo idzie się mocno wk**wić :roll: Aerodynamika tego kiosku ruchu tak hamuje Zastavę, że przy seryjnym silniku nie chce jechać więcej niż 60-70km/h :roll:

: 21 sty 2015, 16:18
autor: BG
Potwierdzam słowa Piotrka były takie haki, które były mocowane długą rurą nad zbiornik , sam mam takie zamonowane w Zastavach

: 21 sty 2015, 18:09
autor: KubuS
Taki hak byłby czegoś wart. Kto wie, może kiedyś. Ewentualnie zamiast n126 - n250 z namiotem i sprzętem campingowym :-)
Póki co priorytetem jest poskładać to koromesło :mrgreen:

: 21 sty 2015, 22:00
autor: roźek
a ja miałem mocowany pod śruby zderzaka i nic się nie urywało a ciężkie przyczepy woziłem

: 03 lut 2015, 22:02
autor: Addeo
Ja swoją ciągałem niewiadówkę n132 i hak dął radę.Hak jest mocowany pod tylną belkę i za wsporniki zderzaka

Obrazek

: 16 mar 2015, 15:26
autor: jkurnik
Hak mocowany jest pod zderzakiem do punktów mocowania zderzaka - ten z kolei montowany jest do końcówek podłużnicy. Jeśli podłużnice zdrowe nie będzie problemu, jeśli nie to powiększysz sobie bagażnik :)

: 26 paź 2016, 00:35
autor: ketrab1982
Witam, odświeżę nieco wątek. Bardzo podoba mi się zastava 1100p (dużo bardziej niż 125p, 126p) W polonezie też się nie widzę :) W wakacje stałem się posiadaczem N126 którą udało mi się oficjalnie zarejestrować mimo iż nawet kierownik WK nie dawał mi szans, gdyż była swego czasu trwale wyrejestrowana. I tak poszukuję Zośki od jakiegoś czasu. Oglądałem kilka "ideałów" między 1800-5000 które na żywo oczywiście albo okazywały się trupami lub cena była tylko odzwierciedleniem wysokiego ego właściciela (handlarza). Niemniej chciałbym zasięgnąć szerszej opinii na temat czy taki holownik da radę :) Moja przyczepka DMC ma 370kg. W DR jednej oglądanej wbite było 600 z hamulcem i 400 bez. Już wyżej wyczytałem że i opcja 850kg się pojawiła... Czy wiadomo od czego ta różnica wynika? Od sposobu montażu haka??? Masa uciągu zależna od mocowania??? Jak to zweryfikować np u diagnosty podczas ustalania przed wbiciem? Pytam głównie dlatego że kolejna jaką jadę oglądać haka zamontowanego nie ma :/ więc jakby co to muszę brać pod uwagę ewentualność kupna i założenia takowego i wbijania go do DR.
Z góry dzięki za opinie i info. Zaznaczam iż nie planuję przekraczać prędkości dźwięku jadąc z "niewiadką" na ogonku bo kto by zdążył podziwiać zestaw ;) Z resztą po naszych bocznych drogach to nawet solo strach szybciej jak 80 jechać a co dopiero z zestawem