Siemano wszystkim maniakom aut ze znaczkiem "Z" i "Y"!!!
Siemano wszystkim maniakom aut ze znaczkiem "Z" i "Y"!!!
Siemano wszystkim maniakom aut ze znaczkiem "Z" i "Y"!!!
Wreszcie przyszedł moment że mogę się tu z Wami przywitać. Korzystając z okazji pozdrawiam wszystkich których miałem przyjemność poznać na XXVIII zlocie, jesteście wspaniali!
Wreszcie przyszedł moment że mogę się tu z Wami przywitać. Korzystając z okazji pozdrawiam wszystkich których miałem przyjemność poznać na XXVIII zlocie, jesteście wspaniali!
- Załączniki
-
- zastava_krzysiek.jpg (32.92 KiB) Przejrzano 3707 razy
- JurekC
- Doświadczony użytkownik
- Posty: 293
- Rejestracja: 08 cze 2007, 08:59
- Lokalizacja: Sulejówek
- Kontakt:
Re: Na dzień dobry
Witaj na Forum Krzychu. Nareszcie tu jesteś. Masz teraz możliwość żeby przejrzeć sobie trochę forum i naszą historię. Na stronie klubowej www.klubzastava.pl znajdziesz jeszcze więcej o naszych autkach i całą historię zlotową.
Re: Na dzień dobry
No wreszcie Krzysztofie jesteś czekaliśmy na Ciebie.
Re: Siemano wszystkim maniakom aut ze znaczkiem "Z" i "Y"!!!
Cała przyjemność po mojej stronie, że byłem oczekiwanym gościem
Widzę że rozbiliście powitalnię z jednego wątku na indywidualne dla każdego użytkownika. Dzięki temu będzie można trochę więcej napisać o sobie.
Pierwszy raz miałem okazję przejechać się Zastavą w 1992 lub 93 roku kiedy byłem w tzw żerówce i z tamtąd pojechaliśmy całą grupą do kina "Wilda" w Poznaniu (nie istniejącego już aktualnie) i powrót został zorganizowany w ten sposób że rodzice którzy mieli samochody zabrali tyle dzieciaków ile weszło do auta. (nie do pomyślenia dzisiaj, bez fotelików, pasów bezpieczeństwa!!!). Później w szkole podstawowej miałem kolegę którego dziadek miał zieloną 1100p a ojciec czerwoną. Często podjeżdzali pod szkołę i zabierali wszystke dzieciaki które jechały w tym kierunku. Nieraz czterech siedziało na tylnej kanapie. Pamiętam że do 2000 roku Zastavy wyginęły. Zostały zamieione na używane auta z zachodu lub nowe Daewoo Tico później Matizy... Moi rodzice nigdy nie mieli samochodu. Ale motoryzacyjne zamiłowanie było obecne u brata babci który pod koniec lat 60 miał już Seata 850, później często zmieniał samochody i przez pewien czas miał Zastavę 1100, ja nie widziałem jej nigdy, ale gdy zobaczył moją wspominał że była identyczna z tą różnicą że biała. Moim pierwszym własnym autem którym uczyłem się jeździć był Fiat 125p z 1975r w tzw starej budzie, czyli ostatnia przejściówka przed MR'75. Zachowałem sobie go do dzisiaj, ale że wciąż nie wiadomo kiedy wróci do świata żywych, wiec kilka lat temu zacząłem mysleć o zakupie jakiegoś klasyka na chodzie do dopieszczenia, tak żeby być bardziej aktywnym w ruchu klasycznej motoryzacji. Poszukiwania Fiata 125p kombi się przedłużały i były wielkim rozczarowaniem bo wszystko co oglądałem w budżecie jaki zakładałem było trupem do odbioru na lawecie. Aż pewnego dnia kolega pyta mnie czy musi być Fiat? No nie koniecznie, czuję że robi się ciekawie, coś wyweszył... Mówi że jest ładna Zastava. Krzywię się... Nalega że ładna i chociaż zobacz. Ok. I pewnego ranka wsiedliśmy do 125p i pojechaliśmy oglądać Zastavę. I okazało się że miał rację, Zastava może nie ideał ale z niezłym potencjałem i z ważnym przeglądem. I tak to się zaczęło...
Widzę że rozbiliście powitalnię z jednego wątku na indywidualne dla każdego użytkownika. Dzięki temu będzie można trochę więcej napisać o sobie.
Pierwszy raz miałem okazję przejechać się Zastavą w 1992 lub 93 roku kiedy byłem w tzw żerówce i z tamtąd pojechaliśmy całą grupą do kina "Wilda" w Poznaniu (nie istniejącego już aktualnie) i powrót został zorganizowany w ten sposób że rodzice którzy mieli samochody zabrali tyle dzieciaków ile weszło do auta. (nie do pomyślenia dzisiaj, bez fotelików, pasów bezpieczeństwa!!!). Później w szkole podstawowej miałem kolegę którego dziadek miał zieloną 1100p a ojciec czerwoną. Często podjeżdzali pod szkołę i zabierali wszystke dzieciaki które jechały w tym kierunku. Nieraz czterech siedziało na tylnej kanapie. Pamiętam że do 2000 roku Zastavy wyginęły. Zostały zamieione na używane auta z zachodu lub nowe Daewoo Tico później Matizy... Moi rodzice nigdy nie mieli samochodu. Ale motoryzacyjne zamiłowanie było obecne u brata babci który pod koniec lat 60 miał już Seata 850, później często zmieniał samochody i przez pewien czas miał Zastavę 1100, ja nie widziałem jej nigdy, ale gdy zobaczył moją wspominał że była identyczna z tą różnicą że biała. Moim pierwszym własnym autem którym uczyłem się jeździć był Fiat 125p z 1975r w tzw starej budzie, czyli ostatnia przejściówka przed MR'75. Zachowałem sobie go do dzisiaj, ale że wciąż nie wiadomo kiedy wróci do świata żywych, wiec kilka lat temu zacząłem mysleć o zakupie jakiegoś klasyka na chodzie do dopieszczenia, tak żeby być bardziej aktywnym w ruchu klasycznej motoryzacji. Poszukiwania Fiata 125p kombi się przedłużały i były wielkim rozczarowaniem bo wszystko co oglądałem w budżecie jaki zakładałem było trupem do odbioru na lawecie. Aż pewnego dnia kolega pyta mnie czy musi być Fiat? No nie koniecznie, czuję że robi się ciekawie, coś wyweszył... Mówi że jest ładna Zastava. Krzywię się... Nalega że ładna i chociaż zobacz. Ok. I pewnego ranka wsiedliśmy do 125p i pojechaliśmy oglądać Zastavę. I okazało się że miał rację, Zastava może nie ideał ale z niezłym potencjałem i z ważnym przeglądem. I tak to się zaczęło...
Re: Siemano wszystkim maniakom aut ze znaczkiem "Z" i "Y"!!!
Zaginione zdjęcie moje i Zastavy z portu w Łebie (24.06.2017)
- JurekC
- Doświadczony użytkownik
- Posty: 293
- Rejestracja: 08 cze 2007, 08:59
- Lokalizacja: Sulejówek
- Kontakt:
Re: Siemano wszystkim maniakom aut ze znaczkiem "Z" i "Y"!!!
Dzięki Krzysiu. Pozdrowienia.
Re: Siemano wszystkim maniakom aut ze znaczkiem "Z" i "Y"!!!
Siemanko Krzychu, dobrze widzieć Ciebie i Twoją bryczkę!
PS. Może dysponujesz zdjęciami ze zlotów w których brałeś udział?
PS. Może dysponujesz zdjęciami ze zlotów w których brałeś udział?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości