Auto słabe, prykanie w dolot
: 03 lis 2017, 06:58
Witam i proszę o porady.
Miałem taką sytuację że jakiś czas temu na obwodnicy Inowrocławia jakąś szalona ciężarówka bardzo mocno dojechala Zastavke więc nie będąc pewnym jej zamiarów zacząłem robić co możliwe by jej odjechać. Rozpedzilem Zastavke do ok 120 km/h (w tamtym czasie był to jej max) i tak przez kilka minut jechałem.
Nagle poszło kilka strzałów (podejrzewam że w dolot) i zaczęło auto zwalniać i zwalniać. Udało się jakoś dojechać ale ogólnie obecnie wygląda to tak:
- auto jest dużo słabsze (na 4 biegu przy ok 80km/h gdy się pojawi lekka górka auto zwalnia i próby dodawania gazu nic nie dają - musi być redukcja na 3 bieg)
- przy dodawaniu gazu (szczególnie wciskaniu w podłogę) auto nie przyspiesza tylko słychać mocne dodatkowe prykanie raczej w dolot - jakby za uboga lub bogata mieszanka
- auto gorzej odpala
- auto ma problem by na jałowych obrotach nie zasnąć, trzeba przegazowywac.
Dodatkowe informacje :
- auto to Zastava 1100, 1116cm 81 rocznik
- auto jest zagazowane ale zawsze jeździło idealnie
- na benzynie auto nie jeździ - muszę znaleźć czas, wygląda na to że pompa paliwa nie działa (ale nie jeździło również przez wyżej opisanym zdarzeniem)
- zrobiłem test pracy silnika na benzynie przez podłączenie lejka z paliwem bezpośrednio do wężyka od gaźnika. Auto odpaliło i chodziło (nie mogłem jeździć bo z lejka by się wszystko wylalo) ale zauważyłem że paliwo wyciekły z boku gaźnika - tam gdzie przy dodawaniu gazu otwiera się taka rameczka. Możliwe że jest coś z plywakiem i zależało. Nie miałem jeszcze okazji sprawdzić.
Boję się że jak ruszę cokolwiek to wogole przestanie jeździć a potrzebuje auto codziennie.
Co zrobione:
- obserwacje wymienione wyzej
- rozkręcilem parownik od gazu żeby sprawdzić czy membrana nie poszła i nie zalewa ale wszystko ok, uszczelki itp powymieniane. Tu wymaga wspomnienia że nie założyłem filtra fazy ciepłej bo mi nie odpaliło auto z filtrem)
- kable wysokiego napięcia i świece wymienione na nowe
Planuje sprawdzić kąt wyprzedzenia zapłonu ale nie mam jeszcze lampy stroboskopowej
Podzielcie się proszę Wasza wiedzą i poradami :)
Miałem taką sytuację że jakiś czas temu na obwodnicy Inowrocławia jakąś szalona ciężarówka bardzo mocno dojechala Zastavke więc nie będąc pewnym jej zamiarów zacząłem robić co możliwe by jej odjechać. Rozpedzilem Zastavke do ok 120 km/h (w tamtym czasie był to jej max) i tak przez kilka minut jechałem.
Nagle poszło kilka strzałów (podejrzewam że w dolot) i zaczęło auto zwalniać i zwalniać. Udało się jakoś dojechać ale ogólnie obecnie wygląda to tak:
- auto jest dużo słabsze (na 4 biegu przy ok 80km/h gdy się pojawi lekka górka auto zwalnia i próby dodawania gazu nic nie dają - musi być redukcja na 3 bieg)
- przy dodawaniu gazu (szczególnie wciskaniu w podłogę) auto nie przyspiesza tylko słychać mocne dodatkowe prykanie raczej w dolot - jakby za uboga lub bogata mieszanka
- auto gorzej odpala
- auto ma problem by na jałowych obrotach nie zasnąć, trzeba przegazowywac.
Dodatkowe informacje :
- auto to Zastava 1100, 1116cm 81 rocznik
- auto jest zagazowane ale zawsze jeździło idealnie
- na benzynie auto nie jeździ - muszę znaleźć czas, wygląda na to że pompa paliwa nie działa (ale nie jeździło również przez wyżej opisanym zdarzeniem)
- zrobiłem test pracy silnika na benzynie przez podłączenie lejka z paliwem bezpośrednio do wężyka od gaźnika. Auto odpaliło i chodziło (nie mogłem jeździć bo z lejka by się wszystko wylalo) ale zauważyłem że paliwo wyciekły z boku gaźnika - tam gdzie przy dodawaniu gazu otwiera się taka rameczka. Możliwe że jest coś z plywakiem i zależało. Nie miałem jeszcze okazji sprawdzić.
Boję się że jak ruszę cokolwiek to wogole przestanie jeździć a potrzebuje auto codziennie.
Co zrobione:
- obserwacje wymienione wyzej
- rozkręcilem parownik od gazu żeby sprawdzić czy membrana nie poszła i nie zalewa ale wszystko ok, uszczelki itp powymieniane. Tu wymaga wspomnienia że nie założyłem filtra fazy ciepłej bo mi nie odpaliło auto z filtrem)
- kable wysokiego napięcia i świece wymienione na nowe
Planuje sprawdzić kąt wyprzedzenia zapłonu ale nie mam jeszcze lampy stroboskopowej
Podzielcie się proszę Wasza wiedzą i poradami :)