Strona 1 z 1

Moja Ruda Zośka 1100P 1978

: 08 mar 2017, 11:53
autor: ketrab1982
Nastał czas, kiedy z pełnym zadowoleniem chciałem zaprezentować Wam swoją "kochankę", ale widzę, że bez upubliczniania zdjęć w całym internecie to się chyba nie da na tym forum... o możliwości bezpośredniego dodawania zdjęć nie wspominając. Dlatego na razie wrzucę jedno z innego forum a jak w przyszłości ogarnę ten temat inaczej to mam nadzieję coś więcej zaprezentuję. (sugestie mile widziane)

Zosię kupiłem po długich poszukiwaniach i oględzinach. Interesowała mnie niezła sztuka, bez implantów i nie zajechana przez wielu silnych mężczyzn, łamiących główną część układu prowadzenia, lub wręcz cały szkielet kostny. Stawiałem na naturalne piękno. Rudej wystrzegałem się jak ognia. Ta miała być przeznaczona tylko na oblanie udanej transakcji. Niestety wiele jej rozlało się na pocieszenie po nieudanych szybkich randkach, aż do czasu poznania rudej w kolorze. Jak wiadomo rude są ogniste ale ta sztuka swój potencjał mocno skrywała w zapieczonych hamulcach i rozregulowanym gaźniku. Negocjacje przy oględzinach były bardzo uciążliwe. Matka (właścicielka) niestety nie dotrwała wydania córki a ojciec podwójnie sentymentalnie z pierworodną Zosią związany. Co ciekawsze, nie posiadał on nawet prawa jazdy a córkę prowadziła tylko matka. Widać natomiast pieczołowitą dbałość ojcowską o bieżący makijaż Zosi. Tu troszkę podmalowana, tam troszkę na zdrowiu podreperowana. Nie widziała na pewno żadnej kliniki i wszystkie swe kobiece zabiegi dokonywane miała w zaciszu przydomowego garażu z kanałem. Jak na prawdziwego ojca przystało, właściciel bardzo dbał o zabezpieczenie córki. Całe podwodzie zakonserwowane, suche i gdyby nie zmarszczki blacharskie ciężko by było stwierdzić że już jest tak mocno pełnoletnia. Tanio jej nie oddał, ale dziwić się nie sposób, przyrównując walory do innych z ogłoszeń matrymonialnych. Niestety przy ojcu nie mogłem dobrać się do jej wnętrza więc stan tapicerki był wielką niewiadomą. Kluczowym argumentem była pełna metryka urodzenia. Decyzje zapadły, swoje oddałem i z Zosią do domu pojechałem. Już w drodze, młodzieńcza werwa zaczęła budzić się w dziewczynie. Jakby po raz pierwszy posiadł ją mężczyzna. Starałem się delikatnie muskać jej gazu a ta 100ką po autostradzie jechała dość żwawo. Puściły hamulce, rozgrzały się płyny i tak do domu na zaślubiny. Po dniach kilku szalonej pracy poszedłem odwiedzić Zosię w garażu. Odpaliła od razu. Na przejażdżkę ją zabrałem i do tapicerki się dobrałem. Wnętrze dziewicze, bez pęknięcia najmniejszego, ukazało się mym oczom gdy zdzierałem z siedzenia ubranie. "Skóra" delikatna, sprężysta, brązowa. Niejeden współczesny plastik się dziś przy niej chowa. Bez śladu zużycia po 39ciu już latach. Cieszyłem się jak dziecko co dostaje loda a i tapicerka wreszcie ujrzała światło dzienne i zaczerpnęła powietrza. W blasku słońca widać zdecydowanie więcej i wciąż odkrywam "nowe" zaprawki nadwozia, ale wiedziałem że ideały nie wyjeżdżają nawet z fabryki. Będzie jeszcze co robić przy Zosi a teraz gdy dostała żółte blachy, aż sama się prosi. Poznałem ją ze starszą koleżanką - niewiadówką. Już wiem że się polubiły i doczekać się nie mogę kiedy obie wezmę w drogę :)

http://niewiadowki.pl/download/file.php ... &mode=view

: 08 mar 2017, 19:30
autor: Adi.G.
Ładna sztuka, gdybyś Ty jej nie łyknął to pewnie by stała u mnie w garażu :)
A jak silnikowo ? Koleś zmieniał rozrząd ? Ja w mojej pierwsze co to zabrałem się za ten element silnika :)

Teraz czekać tylko na jakiś zlot :) Zapoznamy nasze koleżanki hehe

: 10 mar 2017, 02:32
autor: Piotrek-FSO
Widzisz Bartek, chyba dobrze Ci doradziłem, co? :-P

: 10 mar 2017, 10:01
autor: JurekC
ketrab1982 pisze:Dlatego na razie wrzucę jedno z innego forum a jak w przyszłości ogarnę ten temat inaczej to mam nadzieję coś więcej zaprezentuję. (sugestie mile widziane)
Tu masz instrukcję jak dokładać zdjęcia do Forum:
http://www.klubzastava.pl/forum/viewtopic.php?t=2189

Gratuluję zakupu :-) fajna jest. Może zobaczymy ją na tegorocznym zlocie?

: 19 maja 2017, 18:38
autor: Ruppert
jurcie pisze:
ketrab1982 pisze:Dlatego na razie wrzucę jedno z innego forum a jak w przyszłości ogarnę ten temat inaczej to mam nadzieję coś więcej zaprezentuję. (sugestie mile widziane)
Tu masz instrukcję jak dokładać zdjęcia do Forum:
http://www.klubzastava.pl/forum/viewtopic.php?t=2189

Gratuluję zakupu :-) fajna jest. Może zobaczymy ją na tegorocznym zlocie?
Przyłączam się do pytania! :-)
Więc jak?