Ustawianie zapłonu
: 02 cze 2015, 18:38
sorry, że tak spamuje, ale jak tylko odpalę zastavę, to obiecuję, że moich głupich pytań będzie coraz mniej
Napiszcie mi, czy dobrze robię, czy też jakieś elementy do poprawki
po ustawieniu rozrządu chcę odpalić auto, a więc muszę ustawić zapłon:
1. ustawiam koło zamachowe kropką na 10 stopni na skrzyni
2. sprawdzam, czy zawory na 1 cylindrze (od strony rozrządu) są zamknięte - czyli krzywki wałka nie dotykają szklanek (do tego celu mogę zdjąć obudowę wałka rozrządu, lub przeprowadzić test dmuchania w otwór świecowy
3. jeżeli nie są w pozycji zamkniętej, to zapodaję jeszcze jeden obrót kołem zamachowym w takie same ustawienie jak w pkt. 1
4. sprawdzam jeszcze raz, czy zawory są zamknięte
5. zdejmuję kopułkę z rozdzielacza
6. odkręcam śrubkę i wysuwam rozdzielacz tak, abym mógł pokręcić palcem
7. przestawiam palec tak, aby po założeniu kopułki na te wyżłobienia w obudowie, był idealnie pod wyjściem przewodu na 1 cylinder (od strony rozrządu)
8. wkładam rozdzielacz tak, aby nie przestawić palca, i dokręcam śrubeczkę
9. Zastavka musi zatrybić, jak nie działa to powtarzam dokładnie całą operację lub idę popłakać w kąt i piszę głupie posty na forum
10. jeżeli już zatrybi, to reguluję sobie leciutko zapłon, kręcąc delikatnie rozdzielaczem
to wszystko?
Napiszcie mi, czy dobrze robię, czy też jakieś elementy do poprawki
po ustawieniu rozrządu chcę odpalić auto, a więc muszę ustawić zapłon:
1. ustawiam koło zamachowe kropką na 10 stopni na skrzyni
2. sprawdzam, czy zawory na 1 cylindrze (od strony rozrządu) są zamknięte - czyli krzywki wałka nie dotykają szklanek (do tego celu mogę zdjąć obudowę wałka rozrządu, lub przeprowadzić test dmuchania w otwór świecowy
3. jeżeli nie są w pozycji zamkniętej, to zapodaję jeszcze jeden obrót kołem zamachowym w takie same ustawienie jak w pkt. 1
4. sprawdzam jeszcze raz, czy zawory są zamknięte
5. zdejmuję kopułkę z rozdzielacza
6. odkręcam śrubkę i wysuwam rozdzielacz tak, abym mógł pokręcić palcem
7. przestawiam palec tak, aby po założeniu kopułki na te wyżłobienia w obudowie, był idealnie pod wyjściem przewodu na 1 cylinder (od strony rozrządu)
8. wkładam rozdzielacz tak, aby nie przestawić palca, i dokręcam śrubeczkę
9. Zastavka musi zatrybić, jak nie działa to powtarzam dokładnie całą operację lub idę popłakać w kąt i piszę głupie posty na forum
10. jeżeli już zatrybi, to reguluję sobie leciutko zapłon, kręcąc delikatnie rozdzielaczem
to wszystko?