Strona 1 z 1

Witam z moją Zastavą '78

: 13 sty 2011, 01:50
autor: wyvern
Bardziej ten post pasowałby do jakiegoś działu 'przywitaj się':)
Jakoś tydzień temu kupiłem Zastavę 1100p z myślą o tegorocznym rajdzie Złombol, jak i do codziennego użytku (bo przynajmniej naprawić się to da:). Blachę ma zdrową, jedna mała dziura w progu + powierzchowne plamki. Podłoga lepsza niż w mercedesie '87:)
Mechanicznie to nie wiem, jeszcze się nie znam, wiem, że nie kręci się prawe przednie koło (zapieczony hamulec?), lewe prawie nie ma łożyska (idzie już zamówione z allegro.) Do tego nieważne ile bym jeździł, nie mogę wyłączyć ssania bo zdycha (w sobotę na regulację, muszę zobaczyć jak to się robi). Póki co wymieniłem olej, świece, kable i filtr powietrza, dzięki czemu spalanie spadło z 12 do 10:D
Do tego biegi czasem ciężko wchodzą, mam nadzieję, że to ogarnę jakoś kombinując z wybierakiem (w seat ibiza/fiat 127 się dało).

A co do wrażeń, to jadąc tym autem jestem bardziej ucieszony niż jak kupiłem tego nieszczęsnego mercedesa, z mocniejszym silnikiem, wyposażeniem itd (wtedy jeszcze działał:P)

Nie mam zdjęć jeszcze, nie mam kiedy zrobić, więc poglądowy link z allegro (tak, to ta):
http://moto.allegro.pl/zastawa-1100p-sw ... 41418.html

Pozdrawiam wszystkich Zastavionych:)

: 14 sty 2011, 07:57
autor: Marcelek
to i tak duże za duże spalanie mi przy butowaniu po mieście więcej nigdy nie paliły jak 9 a przy spokojnej jeździe 8 w mieście 6,5 w trasie

: 14 sty 2011, 14:29
autor: wyvern
Wiem, ze za duzo, jutro jade do warsztatu od gaznikow, coby mi to wyregulowala pani mechanik. Prawdopodobnie pozwoli mi patrzec sobie na rece, wiecsie sam naucze. A dzisiaj przyszla mi lampa stroboskopowa z allegro i bede probowal zaraz sam zrobic:) No i zapieczony hamulec jakos bede dzisiaj ogarnial z pomoca taty:)

P.S. to 10 to przy tempie emeryta mialem, ale caly czas na ssaniu (inaczej gasnie)

: 15 sty 2011, 00:27
autor: Marcelek
powiesz ile Cię skasuje..... oryginalny gaźnik zasravy jest prosty jak kobieta, dwie śruby regulacyjne jedna w podstawie od tyłu silnika do składu mieszanki (ja zawsze wkręcałem na maksa i wykręcałem 3/4 obrotu) i od wolnych obrotów..., a do zapłonu żadna syfiasta lampa stroboskopowa... niepotrzebnie wydana kasa, wystarczy 13tka żarówka na dwóch przewodach szczelinomierz i śrubokręt płaski, regulacje zapłonu i gaźnika wykonasz sam pod blokiem w przeciągu góra godziny

: 15 sty 2011, 17:16
autor: JurekC
Marcelek ma rację. Takie rzeczy można zrobić we własnym zakresie i prostymi metodami, ale trzeba mieć trochę praktyki.
Marcelek!
Uważaj co piszesz:
Marcelek pisze:"powiesz ile Cię skasuje..... oryginalny gaźnik zasravy ..."
bo możesz dotknąć czyjeś wartości uczuć do tej marki ;-)

: 15 sty 2011, 21:29
autor: wyvern
Skasowała mnie kobieta 150 zł. Ale nie za regulację, zdziwiła się, że ten silnik w ogóle działał bo gaźnik był w kawałkach i go złożyła jakoś. No i się co nieco dowiedziałem, patrzyłem na ręce i zadawałem pytania:)
A zastava chodzi o niebo lepiej!

do tematu o maryśce

: 15 sty 2011, 23:54
autor: KAROL32zastava
JEŚLI CHODZI O KOŁA PRZEDNIE I ŁOŻYSKA TO W FABRYCE ŁOŻYSK TOCZNYCH W KRAŚNIKU MOŻNA ZAMÓWIĆ NOWE I TANIEJ NIŻ NA ALEGRO I MASZ GWARANCJE
HAMULCE KUP NOWE TŁOCZKI Z ZESTAWEM NAPRAWCZYM USZCZELNIACZY LINKI HAMULCA TYLNIEGO WYMONTUJ I NAPUŚĆ OLEJU W PANCESZ I SPRAWDZ SPRĘŻYNKI POD BĘBNAMI I ŚREDNICE BĘBNÓW WEWN?TRZ JAK BĘDZIESZ MIAŁ JAKIEŚ PYTANIA TO WAL NA EMAIL karol32koszalin@wp.pl ja te problemy przeszłem w latach 2007-2009 a teraz emerytka pali tylko 7,5-8 na trasie
9-9,5 miasto asilnik ma ok.180000 km.przebiegu

: 16 sty 2011, 11:45
autor: wyvern
Dzieki za podpowiedz, jak naprawic zastave:)

Odwdziecze sie - przesmaruj w klawiaturze olejem jakims klawisze caps-lock i przecinek, chyba masz przyblokowane:)