Forum Klubu ZASTAVA

Piotrek kiedyś pisałem do ciebie w sprawie tych listew ozdobnych od 128 special, ale mi nie odpisałeś ile za nie chcesz, bo jestem na nie chętny. Napisz mi czy są one kompletne z tymi zatyczkami plastikowymi (krótkie i długie)

Czy posiadasz końcówki drążków kierowniczych

[ Dodano: 2010-11-30, 01:38 ]
Piotrek-FSO, wtaj czy posiadasz może wloty powietrza które są pod przednią szybą

A ja chciałem sie dowiedziec czy kolega Piotrek przyśle mi zapłacone w lutym 2010 zaślepkę radia??

No cóz chyba pora o takich rzeczach tez pisać. Mija rok a ja sie doprosić o zapłacony towar nie mogę. Wiec pozostali panowie i Panie jeśli coś kupujecie to chyba tylko za pobraniem u Pana Piotra bo inaczej to lipa wielka będzie

[ Dodano: 2011-01-11, 19:56 ]
Pozwoliłem sobie na dokonanie editu tego tematu i dopisaniu kilku słów które wynikają z wczorajszych wydarzeń.

Otóż o dziwo Pan Piotr odezwał się do mnie mimo że o wcześniejsze rozmowy na gg musiałem zabiegac wielokrotnie i z reguły pisałem w powietrze.

Drogi Piotrze jesli kupisz cos na allegro i zapłacisz za ten towar to wymagasz - masz do tego prawo. Fakt ze znamy sie z forum nie oznacza że możesz mnie olewac i traktowac per noga. Kupiłem wiec wymagam dostawy. Twierdzisz że wysłales - pytam sie kiedy?? jak do tej pory nic nie otrzymałem od Ciebie nawet przysłowiowej cegły. Zarzucasz mi że nie odbieram towaru z poczty - skorzystam z twoich wczorajszych słów - "dowcipny jesteś" - kolego ja mam skrytke pocztową. Sprawdzam ja codziennie i nie ma szans żeby cokolwiek leżało na poczcie do mnie bez mojej wiedzy - nawet jesli wieloktornie towar przychodzi na zmienione nazwisko lub inny numer skrytki.
TOWARU NIE MA a ja chce go mieć - pytanie tylko czy ty nadal go masz??

Ktos czytając te moje przemyslenia pomyśli sobie " O co ten facet sie tak piekli o 25 PLN ??" bo tyle własnie zapłaciłem za ten towar na allegro w grudniu 2009 roku. Niezupełnie drodzy czytelnicy. Chodzi raczej o to że nienawidzę jak ludzie sa niesłowni. Przez kilka miesiecy słyszałem NIE MAM CZASU WYSŁAC potem nagle dowiedziałem sie ze wysłano dawno dawno temu, a teraz ponownie wmawia mi się że odebrałem coś czego nie mam. To dobry pomysł na oszukiwanie ludzi. Bedę sprzedał ludziom towar za 1000 PLN czekał na wpłate a potem wmawiał że wyslalem i że odebrali towar tylko tego nie zauważyli.

Piotr może i wiele osób Cie zna osobiście, może Cie i lubią, może nie oszukujesz i nie mataczysz ale ja chce moja pieprzoną zaślepkę do radia i tyle.

Dodam jeszcze, że mimo niewielkiej odległości między naszymi miastami nie miałem okazji poznać osobiście Piotra ale uważałem go za pełnego profesjonalistę w tym co robi i fachowca w kwestii zastav. Zawsze dostawałem rzetelne odpowiedzi i informacje jeśli tylko o to prosiłem aż doszło do pierwszego zakupu i taki ZONK

zygiscott pisze:A ja chciałem sie dowiedziec czy kolega Piotrek przyśle mi zapłacone w lutym 2010 zaślepkę radia??

No cóz chyba pora o takich rzeczach tez pisać. Mija rok a ja sie doprosić o zapłacony towar nie mogę. Wiec pozostali panowie i Panie jeśli coś kupujecie to chyba tylko za pobraniem u Pana Piotra bo inaczej to lipa wielka będzie

[ Dodano: 2011-01-11, 19:56 ]
Pozwoliłem sobie na dokonanie editu tego tematu i dopisaniu kilku słów które wynikają z wczorajszych wydarzeń.

Otóż o dziwo Pan Piotr odezwał się do mnie mimo że o wcześniejsze rozmowy na gg musiałem zabiegac wielokrotnie i z reguły pisałem w powietrze.

Drogi Piotrze jesli kupisz cos na allegro i zapłacisz za ten towar to wymagasz - masz do tego prawo. Fakt ze znamy sie z forum nie oznacza że możesz mnie olewac i traktowac per noga. Kupiłem wiec wymagam dostawy. Twierdzisz że wysłales - pytam sie kiedy?? jak do tej pory nic nie otrzymałem od Ciebie nawet przysłowiowej cegły. Zarzucasz mi że nie odbieram towaru z poczty - skorzystam z twoich wczorajszych słów - "dowcipny jesteś" - kolego ja mam skrytke pocztową. Sprawdzam ja codziennie i nie ma szans żeby cokolwiek leżało na poczcie do mnie bez mojej wiedzy - nawet jesli wieloktornie towar przychodzi na zmienione nazwisko lub inny numer skrytki.
TOWARU NIE MA a ja chce go mieć - pytanie tylko czy ty nadal go masz??

Ktos czytając te moje przemyslenia pomyśli sobie " O co ten facet sie tak piekli o 25 PLN ??" bo tyle własnie zapłaciłem za ten towar na allegro w grudniu 2009 roku. Niezupełnie drodzy czytelnicy. Chodzi raczej o to że nienawidzę jak ludzie sa niesłowni. Przez kilka miesiecy słyszałem NIE MAM CZASU WYSŁAC potem nagle dowiedziałem sie ze wysłano dawno dawno temu, a teraz ponownie wmawia mi się że odebrałem coś czego nie mam. To dobry pomysł na oszukiwanie ludzi. Bedę sprzedał ludziom towar za 1000 PLN czekał na wpłate a potem wmawiał że wyslalem i że odebrali towar tylko tego nie zauważyli.

Piotr może i wiele osób Cie zna osobiście, może Cie i lubią, może nie oszukujesz i nie mataczysz ale ja chce moja pieprzoną zaślepkę do radia i tyle.

Dodam jeszcze, że mimo niewielkiej odległości między naszymi miastami nie miałem okazji poznać osobiście Piotra ale uważałem go za pełnego profesjonalistę w tym co robi i fachowca w kwestii zastav. Zawsze dostawałem rzetelne odpowiedzi i informacje jeśli tylko o to prosiłem aż doszło do pierwszego zakupu i taki ZONK

brudy pierzemy między sobą, tak ja uważam, ale okej, chcesz, nie masz, zapłaciłeś, masz prawo do wku.wa i to popieram w dniu jutrzejszym zobacze (bo akurat mam wgląd we wszystkie wysyłki Piotra bo on zbiera te gówniane świstki) ale z tego co mi wiadomo towar został wysłany na co jest potwierdzenie, pracujemy ostatnio bardzo dużo, dużo czasu spędzamy po różnych zadupiach i nie ma nas w obrębie części, a poza tym masz zajebiście słabą pamięć bo poznałeś o ile dobrze pamiętam Piotra osobiście jak brałeś ode mnie graty z białej zastavy (ale to nie ważne)

Chcesz tutaj snuć swoje tezy, proszę bardzo . Mnie to ani nie grzeje, ani nie chłodzi. Szczerze, to mnie coś takiego śmieszy Wysyłałem towar, bo nie miałbym żadnego interesu w tym, żeby Ciebie na coś naciąć. Tym bardziej na tak śmieszną kwotę, którą można zarobić w kilka minut

Znam kilka innych przypadków, które z kolei Ciebie się tyczą, ale nie zamierzam obniżać się do Twojego poziomu, dlatego nie będę się dalej rozwijać w tym temacie. Dla mnie to jest po prostu żenada

Chcesz, to mogę Ci przelać te gówno warte 25, czy tam 50zł, lub też wysłać panel jeżeli takowy znajdę.

Ze swojego auta nie będę nic wyciągać, bo nie od tego Ono jest

Michał dziekuje za odpowiedz w tym temacie ale niestety nie poznałem wówczas Piotra bo nie dojechal na miejsce. Byłes Ty ja i Pan ktory tego tam pilnuje.
Prosze sprawdz te kwity - zacznij od lutego 2010 bo wtedy jeszcze słyszłąme ze Piotr nie ma czasu

Piotrze to nie jest zniżanie sie do niczyjego poziomu. Ja chce dostac to co moje i już. Nie używam tu celowo słowa OSZUKAŁES bo po co ale tak sie czuje, a to czy mamy do czynienia z jakimis jak to nzawałes 25 PLn czy 50 to tez nie ma znaczenia. Chodzi o to jak sie zachowujesz. Jak zlewasz moje wiadomosci na gg ktore dopraszały sie swojego. Długo zbierałem sie w sobie że ten tekst tu umieścić bo jak zauważyl Michał brudy pierze sie we własnych 4 scianach ale nie mogę a raczej może przestrzege innych przed korzystaniem z twoich usług. Jestes niegrzeczny, bo wychodzi na to że ja na ciebie naskakuje.

Wyobraz sobie ze twoj szef po przepracowanym miesiacu nie daje ci kasy tlumaczac sie ze nie ma teraz czasu. Kto wtedy bedzie sie czuł źle ty czy on??