Forum Klubu ZASTAVA

Kuzio pisze:a taka 300 zeżre z 9 ropy po 4.30

A kto powiedział że po 4.30 ???
Moja mi pali koło 14 w mieście też na sekwencji.

Kuzio pisze:Pomine np już koszty ubezpieczenia

Jak się ma zniżki to nie ma tragedii
Więcej niż teraz na pewno już i tak nie zapłacę

Kuzio pisze:ma przyspieszenie do 100 na poziomie 11s gdzie 300d potrzebuje ok 14s

Z tego już chyba powoli zacząłem wyrastać, moja ma koło 8s do 100
Priorytety mi się z lekka zmieniły, ale napewno będzie rodzinne kombi które się zbierze w niecałe 7 ;) Ale wszystko pokolei Teraz potrzebuję tańsze auto, ekonomiczne, przestronne i które się nie będzie psuło

A co do niezawodności... Soory, ale omegi do mesia nie ma w ogóle co porównywać. Może po prostu dobrze trafiłeś, z czego się cieszę, niech Ci omega służy jak najdłużej Ale wystarczy opinie poczytać... Komentować nie będę. I mówię tu o ogół egzemplarzach, nie o Twoim. Polonezy to niby też ''złomy''. Ale ja swoim zrobiłem koło 30 ooo km i włożyłem w niego całe... 80 zł w naprawy Także trochę zależy od szczęścia ;)

Jedno co to to z tą ropą. Fakt ze zawsze można zalać opałem za 2.50 ;] ( Po tyle bracki załatwia dla siebie ) i mesiek na tym poleci jak i accord z turbo. Ja Cię nie chce do niczego przekonywać, tylko uważam ze kupowanie 3 litrowego meśka który nie dość ze muli to dużo pali jest dość głupie, można kupić auto równie mało awaryjne i równie przestronne a dynamiczniejsze i ekonomiczniejsze. Poza tym sam mówisz że to przejściowa opcja więc nie wiem po co nastawiasz się na robienie pół miliona przebiegu :]
Co do poldka. Fakt - ja swoim przetyrałem 30k i jedyne co robiłem to ukł. kierowniczy który był od nowosci chyba nie ruszany. Jedyne co to blacha jak papier na lato był jeszcze całkiem, całkiem a po zimie było niemal ze widać na wylot przez niego :p

przestronny to jest sprinter

Z racji tego, że jest to forum Zastavy, to ten pojazd powinien pasować do tego działu :)

pomaranczowy jak zastava

pospolity polonez który dużo dla mnie znaczy.......

Pochwal się prawą stroną

ty nie bądź taki dowcipny :D

Ja też mam poldka 16 Gsi i jako mi się to turla, a mam go już ponad 1,5 roku. Fakt lepiej aby to był 1.4, ale o takiego ciężko z Atu Plusa.

A ja ruszę temacik bo mnie tu nie było jeszcze.
Na co dzień Peugeotem 309 jeżdżę,
3d, 1.9D, co wolno ssie,
rocznik 93' od nowości w domu prawie,
sprowadzony w 94' z Francje.
Przebieg ... 180 tyś parę.
W tygodniu w pracy, ja pie.dziele,
czekam już na tą niedziele.
Zastave dopadne, parkne przy kościele.
Bywają też takie dzieje,
a jest tych dni nie wiele,
że sie to trzecie auto biere.
Sie po asflcie i szutrze szaleje.
Ale narazie sezon rajdowy wyczekuje,
Kaszlaka w garażu jeszcze podrasuje,
PANOWIE!! Sponsora potrzebuje!
W AMK Ślązak startuje.
Może z was ktoś mnie poratuje.
Fiata 126P 700 ccm szykuje.
W tm roku na pewno wykróluje.
Raz za kierowcy, a raz pilotuje.
Dobra, już nie rymuje.
Ide, Zosie przegazuje.
Za wypowieź dziekuje.

moje obecne auto: Polonez Caro 1,4 GLI 16V z prawie pełnym wyposażeniem:


oraz zakupiony niedawno nowy silnik, 1,6 16V od Rovera 416

Przyszedł czas się rozstać z moją Smoczycą niestety... Sytuacja mnie zmusiła na zmianę autka na większe... Wybór padł na samochód z zachodniej granicy dla odmiany z tylnym napędem. Zwą to E39 Touring, dokładniej 523i, M20B25 na lanosie... Tzn vanosie :P
Cóż, przyszło mi zanabyć kombiaka :D Miała być S4 C4, ale nadarzyła się okazja ;)
Na wiosnę idzie do żyda ( btw może ktoś by chciał? ) i mam zamiar jednak powrócić do 4 kółek na masce...

A tak poza tym... Może nie wszyscy wiedzą, ale od 23.09 jest jeden klubowicz więcej, mianowicie mój syn ;)

MARAS pisze:A tak poza tym... Może nie wszyscy wiedzą, ale od 23.09 jest jeden klubowicz więcej, mianowicie mój syn ;)

Moje gratulacje !!!:)

A podziękować ;)
Także niewykluczone że o ile się odbędzie to w przyszłym roku Franek przyjedzie ze mną na jakiś zlocik ;)

MARAS pisze:Także niewykluczone że o ile się odbędzie to w przyszłym roku Franek przyjedzie ze mną na jakiś zlocik ;)

liczę na to żę się jednak odbędzie w przyszłym roku zlocik i się spotkamy:)

sprzedałem Poloneza by kupić Zastavę, ale zatęskniłem za truposzczem, nieśmiało poszukiwałem Poloneza z gazem w celach wożenia tyłka i trafił się od znajomego z bogatą historią klubową Polonez 1,6 GLI przełożony na 1,4 GLI 16V