Zastava 1100p w Granacie

[Marcelek]

także ten, okazyjnie nabyłem zastaną Zastavę, z pięknymi dokumentami zakupu, auto nie było ruszane od około 3 lat i czas ten spędziło pod chmurką, dzięki czemu poleciały progi i trochę podłogi, tak naprawdę dałem za nią tyle kasy ile znalazłem w gratach w bagażniku, in plus przemawiają piękne dokumenty zaczynające się od faktury zakupu, poprzez wszystkie umowy pomiędzy sprzedającymi do kwitków z napraw od poprzedniego właściciela, o dziwo silnik zapalił prawie natychmiast, do wyspawania są progi, część podłogi i ogólnie do odhamienia wywietrzenia i wyprania. Auto miało stanowić element kolekcji FSO Pomorze, jednakże na chwilę obecną jest nieco przepełnienia, więc po remoncie narazie stanie w garażu aż podjęte zostaną ostateczne decyzje






[ Dodano: 2016-07-18, 09:57 ]
Na chwilę obecną kupiony cały nowy wydech, silnik uruchomiony, wymienione oleje, a dziś rozpoczynam walkę ze spawaniem, chciałbym by do niedzieli podłoga była gotowa